W związku ze zbliżającym się Świętem Niepodległości postanowiliśmy na łamach naszego portalu odbiec na chwilę od tematów żużlowych i przypomnieć nieco historii nam bardzo bliskiej, jednym doskonale znanej, a niektórym wręcz przeciwnie – zapomnianej. Przygotowaliśmy serię artykułów na temat miejsc i postaci silnie związanych z burzliwymi dziejami naszej okolicy. Cykl składać się będzie z trzech części – oto pierwsza z nich.
Nowa Huta – w założeniu pierwsze, wzorcowe miasto socjalistyczne, którego mieszkańcy – zamiast religii – „wyznawać” mieli marksizm. Stąd w planach zabudowy Nowej Huty nie przewidziano miejsca dla kościołów,
a wszelkie próby rozbudowy istniejących już kaplic były torpedowane przez władze komunistyczne. Swoistym znakiem walki z systemem totalitarnym stały się ponad 15-letnie starania o budowę kościoła w miejsce niewielkiej kapliczki w Bieńczycach. Po początkowym wyrażeniu zgody na rozbudowę, w 1958 roku Prezydium DzRN Nowej Huty cofnęło zezwolenie, przeznaczając teren przyszłego kościoła pod budowę szkoły, tzw. „tysiąclatki”. Jednocześnie z cofnięciem zgody władze skonfiskowały zebrane przez wiernych ponad 2 miliony zł oraz cegiełki przeznaczone na budowę świątyni o łącznej wartości ponad 8 milionów zł.
27 kwietnia 1960 roku przystąpiono do likwidacji wkopanego w ziemię krzyża – symbolicznego oznaczenia miejsca przyszłego kościoła. Próby usunięcia krzyża zakończyły się zamieszkami, do których tłumienia sprowadzono oddziały Milicji Obywatelskiej z kilku wójewództw. Nowa Huta została odcięta kordonami MO i ZOMO od innych dzielnic i przez kilka dni – osiedle po osiedlu – była brutalnie pacyfikowana. Szpitale zapełniły się rannymi. Z relacji naocznych świadków wynika, że były również ofiary śmiertelne – osoby, które zmarły w wyniku dotkliwego pobicia.
Dopiero pięć lat po tych wydarzeniach – w roku 1965 – starania o budowę świątyni zostały podjęte na nowo. Na ich czele stanął metropolita krakowski, ks. abp Karol Wojtyła, który mianował nowego proboszcza parafii w Bieńczycach ks. Józefa Gorzelanego. Już po dwóch latach władze miasta zezwoliły na zakup reglamentowanych materiałów budowlanych i na rozbudowę kaplicy. 14 października tego roku kard. Wojtyła odprawił mszę świętą w intencji pomyślnego przebiegu budowy i symbolicznym uderzeniem kilofa dał znak jej rozpoczęcia. Przez cały ten dzień metropolita krakowski pościł i modlił się w intencji przyszłego kościoła. Przyszły Jan Paweł II wsparł również budowę materialnie, przywożąc do Polski dar pieniężny od Ojca Świętego Pawła VI. Apelował również do wiernych z zagranicy o pomoc w budowie nowohuckiej świątyni. Dary zaczęły płynąć z całego świata. Nie tylko pieniężne, ale i rzeczowe. Z Wiednia przysłano blachę chromowaną – nie do zdobycia w Polsce, wierni holenderscy podarowali natomiast dzwony. Mało znany jest fakt, że w powstanie Arki Pana zaangażowali się nie tylko katolicy z Polski i zagranicy, ale również osoby innych wyznań, które budowanie kościoła uważały za walkę o wolność wyznania. Do Nowej Huty z całego niemal świata przyjeżdżały autokary osób chcących budować nową świątynię. Co dziś wydaje się nie do pomyślenia – cała świątynia została wzniesiona bez udziału maszyn. Sprzętem budowlanym dysponowały bowiem tylko przedsiębiorstwa państwowe, które miały zakaz udostępniania ich Kościołowi.
Prace budowlane trwały 10 lat. Przez cały ten okres Jan Paweł II wspierał powstawanie świątyni nie tylko modlitewnie, traktując wybudowanie kościoła w Nowej Hucie jako cel priorytetowy.15 maja 1977 roku kardynał Karol Wojtyła dokonał konsekracji nowego kościoła. Na uroczystość przybyli wierni z wszystkich kontynentów, w tym przedstawiciele różnych wyznań chrześcijańskich, wielu ambasadorów i dziesiątki tysięcy Polaków z całego kraju.
16 października 2009 roku, dla uczczenia wkładu Jana Pawła II w erygowanie nowohuckiej świątyni, odsłonięty został pomnik „Jan Paweł II – wiatr nadziei”. Jego autorem jest włoski rzeźbiarz Carlo Billjana, który w późniejszym czasie stworzył również relikwiarz krwi bł. Jana Pawła II. Pomnik został poświęcony przez kardynała Stanisława Dziwisza.
AP
CDN…
